Pociągi mogą stanąć
We wtorek może zapaść decyzja o zaostrzeniu protestu przez niemieckich kolejarzy – zapowiedział w niedzielę Claus Weselsky, jeden z szefów związku zawodowego maszynistów GDL.
Tym razem strajk może objąć już nie tylko pociągi podmiejskie, regionalne i szybką kolej miejską, ale także transport towarowy i dalekobieżną komunikację pasażerską. Zgodził się na to w piątek sąd pracy w Chemnitz. Związkowcy domagają się podwyżek płac o ponad 30 proc. oraz nowej umowy zbiorowej z Deutsche Bahn. Na razie jednak w sporze z pracodawcą mieli dosyć słabą pozycję – przeprowadzane w ostatnich tygodniach strajki nie były zbyt dotkliwe dla kolei. Najwięcej, ok. 10 mln euro, kosztował firmę kilkudziesięciogodzinny przestój z końca października. Zeszłoroczne przychody Deutsche Bahn sięgnęły 30 mld euro.