„Wielki Brat” przez 10 lat rządził w bielskim sądzie
Przekupni sędziowie stworzyli mafijny układ. Kto nie chciał z nimi współpracować, był usuwany na margines
W Wydziale Karnym sądu w Bielsku-Białej sędziowie „grali w „Big Brothera”„. „Wielkim Bratem” był Jarosław G., wieloletni przewodniczący wydziału. – Każdy sędzia, który nie chciał funkcjonować w korupcyjnym układzie, był „nominowany do wyjścia”, czyli usuwany – opowiadają pracownicy wydziału.
Wsypał ich restaurator
O tym, że w Bielsku-Białej można sobie kupić umorzenie sprawy, korzystny wyrok czy odroczenie kary, w środowisku prawniczym mówiło się od dawna.
Ale przestępstwa trzeba było udowodnić. Taka szansa pojawiła się, gdy zeznania złożył Józef W. Właściciel restauracji na Podbeskidziu w śledztwie wsypał sędziego Grzegorza W. z Wydziału Karnego Sądu Rejonowego w Bielsku-Białej. Oskarżył go o to, że przyjął od niego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta