Biskup Teneryfy wywołał skandal
29 grudnia 2007 | Świat | Małgorzata Tryc-Ostrowska
Madrycki rzecznik nieletnich Arturo Canalda uznał za „barbarzyńską” wypowiedź biskupa Teneryfy Bernarda Alvareza na temat molestowania seksualnego. W wywiadzie dla gazety „La Opinion” biskup stwierdził, że niektórzy nieletni chcą być molestowani, zgadzają się na to i prowokują dorosłych do takich zachowań. Cytowany w piątek przez madrycki „El Pais” rzecznik zauważa, że argumentów, którymi posłużył się biskup, używają ludzie, którzy chcą usprawiedliwić pedofilię.