Gorszy dzień Mecomu
Akcje europejskiego koncernu medialnego Mecom Group, wydawcy ponad 100 tytułów w Holandii, Danii, Norwegii, Niemczech i Polsce, zanurkowały wczoraj na giełdzie w Londynie o 30 proc.
Przyczyną było obniżenie przez spółkę szacunków dotyczących zysku w 2007 r. oraz rentowności EBITDA w 2008 r. Zdaniem Mecomu rentowność będzie się w 2008 r. zbliżać do poziomu 15 proc., ale go nie osiągnie, jak prognozowano wcześniej.
W efekcie kilka dużych biur maklerskich obniżyło swoje prognozy zysku Mecomu. Według analityków ABN Amro zysk na akcję wyniesie tylko 4,4 pensa (o 19 proc. mniej, niż prognozowano). Numis Securities obniżył prognozy o 23 proc., a Cazenove o 15 proc. ABN Amro zapowiedział obniżenie rekomendacji dla Mecomu z „kupuj” do „trzymaj”.
Na informacje te bardzo nerwowo zareagowali inwestorzy giełdowi. Akcje współwłaściciela Presspubliki staniały w pierwszej części sesji aż o 49 proc. W trakcie notowań spółka odrobiła część strat. Obroty były także wysokie – jedenastokrotnie wyższe niż średnia dzienna w 2007 r.