W Hiszpanii trwa tydzień bez aborcji
W Hiszpanii rozpoczął się wczoraj strajk, jakiego jeszcze nie było. Jak donoszą madryckie gazety, kilkadziesiąt prywatnych klinik aborcyjnych (według różnych źródeł od 32 do 50) do 12 stycznia nie będzie przeprowadzać zabiegów usuwania ciąży. Powód? Po zamknięciu kilku takich placówek w Barcelonie i Madrycie z powodu łamania prawa, personel czuje się prześladowany.
„El Pais” obliczył, że z powodu tego niezwykłego protestu do soboty ciąży nie usunie w Hiszpanii ponad dwa tysiące kobiet. Santiago Barambio kierujący barcelońską kliniką Tutor Medica, w której dokonywano dziennie około 20 aborcji, uspokaja madrycką gazetę, że strajk nie oznacza pozbawienia ich prawa do zabiegu. Przyjdą za parę dni. Barambio podkreśla, że strajk nie jest wymierzony w kobiety: to gest solidarności z klinikami nękanymi – jak twierdzi – przez...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta