Drobny krok we właściwym kierunku
Wysoki klin podatkowy ma fatalne skutki dla gospodarki, bo ogranicza liczbę nowych miejsc pracy i zachęca do zatrudniania ludzi na czarno.
Klin to bardzo ważny termin ekonomiczny, chociaż – zwłaszcza po sylwestrze – słowo to kojarzy nam się z czymś zupełnie innym. W ekonomii klin oznacza pozapłacowe koszty wynagrodzeń.Jak każdy pracodawca dobrze wie, zatrudnienie kogoś na umowę o pracę wiąże się z kosztami znacznie przekraczającymi kwotę, którą pracownik otrzyma w formie wypłaty. Załóżmy, że zatrudniamy pracownika o niezbyt wysokich kwalifikacjach, który chce dostawać na rękę co miesiąc 1000 zł.
Taki pracownik musi zapłacić 268 zł 90 gr składek zusowskich (emerytalna, rentowa i chorobowa), składkę na ubezpieczenie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta