Wspaniałe czasy dla żeglarzy i Szekspira
Królowa zmieniła wielkie zagrożenia w cywilizacyjny sukces i dała początek brytyjskiemu imperializmowi. Za jej rządów kwitły teatr, literatura i pierwsze miejskie ogrody
Rz: Druga część filmu o Elżbiecie I ma podtytuł “Złoty wiek”. Czy epoka elżbietańska była dla Anglii rzeczywiście tak wspaniałym czasem, czy to tylko mit świetności?
Prof. wojciech lipoński: W tym określeniu jest dużo prawdy, mit ją tylko uwypukla. Pod panowaniem Elżbiety Anglia wkroczyła w epokę imperialną, wcześniej to inni dokonywali ekspansji kosztem tej wyspy. Utrwalona została odrębność protestancka Anglii, która krótko przed panowaniem Elżbiety omal nie została zatracona przez Mary Tudor, jej przyrodnią siostrę. Anglia za Elżbiety staje się potęgą ekonomiczną i morską, zwycięża największego rywala – Hiszpanię, gdy pokonana została Wielka Armada. Hiszpanie ponieśli zresztą dwie klęski – pierwszą, gdy w 1588 r. próbowali dokonać inwazji na Brytanię, drugą – w 1596, gdy ich flota została zniszczona w Kadyksie, nim zdołała w ogóle wypłynąć. Dodajmy osiągnięcia kulturalne – to najwspanialszy czas literatury i teatru, czas Szekspira, Marlowe’a, Bena Jonsona i innych wybitnych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta