Historia socjaldemokracji na sprzedaż
SLD bez rozbratu? Kamienica, która była świadkiem wzlotów i upadków lewicy, może pójść pod młotek. Partia ma na transakcji zarobić około 60 milionów złotych
Gmach przy ul. Rozbrat na warszawskim Powiślu jest historią polskiej lewicy. To w tych murach odbyła się niezwykła transformacja – z dnia na dzień postkomunistyczni aparatczycy zmienili się w europejskich socjaldemokratów i rozpoczęli marsz po władzę.
Atmosfera Koblencji
Są wczesne lata 90., burzliwy okres transformacji politycznej i gospodarczej. Ale w gmachu przy Rozbracie, w siedzibie SdRP panuje klimat głębokiego PRL. Generał Wojciech Jaruzelski spotyka się z grupą działaczy partyjnych z okazji 1 Maja, święta ludzi pracy.
– Towarzysze – mówi Jaruzelski. – Nie wiem, czy dobrze zrobiliśmy, oddając władzę. Lud cierpi!
– Rzeczywiście na Rozbracie na początku lat 90. panowała tzw. atmosfera Koblencji – wspomina historyk Tomasz Nałęcz, który przez kilkanaście miesięcy był wiceszefem SdRP.
Historycy określają w ten sposób atmosferę panującą w grupie politycznej, która snuje plany na przyszłość, w ogóle nie rozumiejąc zachodzących wokół nich przemian historycznych. Nałęcz wspomina, że gdy w marcu 1990 roku przygotował uchwałę potępiającą wydarzenia z marca 1968, usłyszał od jednego ze starych działaczy PZPR: „towarzyszu, mówicie językiem wroga“.Takie słowa o języku wroga...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta