Złota rączka z towarzystwa
W razie awarii wystarczy zadzwonić do call center ubezpieczyciela, a szybko zjawi się hydraulik czy ślusarz. Tak zazwyczaj jest w reklamach. Niby wszystko się zgadza, ale trzeba sprawdzić, w jakich konkretnie sytuacjach możemy liczyć na pomoc i jaka jest jej maksymalna wartość
Mając ubezpieczenie nieruchomości od kradzieży i zdarzeń losowych, możemy liczyć na to, że w razie szkody otrzymamy odszkodowanie. Pieniądze zostaną jednak wypłacone dopiero po jakimś czasie od zdarzenia, a do tego momentu musimy radzić sobie sami, chyba że możemy liczyć na pomoc w ramach ubezpieczenia home assistance.
Polisa taka zazwyczaj jest włączona do ubezpieczenia domu czy mieszkania od zdarzeń losowych, jednak mało osób zdaje sobie z tego sprawę i tylko nieliczni z niej korzystają. Obejmuje ona bezpłatną całodobową pomoc w określonych w umowie sytuacjach, takich jak awaria, nieszczęśliwe zdarzenie losowe, choroba czy wypadek w domu lub mieszkaniu. Klient ma zapewniony dostęp do profesjonalnych usług ślusarza, hydraulika czy elektryka. W razie pożaru czy zalania towarzystwo organizuje transport dobytku i zakwaterowanie w hotelu. Można też liczyć na pomoc medyczną, zorganizowanie opiekunki dla dziecka czy opiekę nad zwierzętami domowymi.
Nie zawsze jednak otrzymamy spodziewaną pomoc, gdyż towarzystwa często tak konstruują ogólne warunki ubezpieczenia (OWU), że klient nie może na nic liczyć przy najczęściej spotykanych awariach. Na przykład, gdy zostanie uszkodzona bateria w umywalce, ubezpieczyciel na ogół nie zgodzi się przysłać bezpłatnie hydraulika. Może być też tak, że rodzinie, której dom został zniszczony przez powódź, nie będzie przysługiwać żadna pomoc, a dostanie ją...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta