Erika Steinbach chce decydować o upamiętnieniu wypędzonych
Szefowa Związku Wypędzonych (BdV) pragnie mieć wpływ na kształt „Widocznego znaku”. Wspiera ją partia kanclerz Merkel oraz bawarska CSU - pisze nasz korespondent z Berlina
– BdV nie da się pozbawić prawa do decydowania, kto i w jakich gremiach ma go reprezentować. Z ramienia związku zasiadam już w radzie ZDF (drugi program telewizji publicznej – red.) – uzasadniała Erika Steinbach w sobotnim wywiadzie dla „Kölnische Rundschau” swoje aspiracje do zasiadania w gremium kierowniczym „Widocznego znaku”.
Rzecznik BdV potwierdził wczoraj w rozmowie z „Rz”, że związek podjął już decyzję...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta