Żyd Berek, szaser pierwszej klasy
Jednym z najbardziej błędnych przekonań podzielanych w ciągu pokoleń przez sporą część naszego społeczeństwa była rzekoma niezdolność Żydów do wojowania. Jeszcze z dzieciństwa pamiętam dowcipy o armii izraelskiej w stylu: „Komunikat radia Tel Awiw: – Nasze wojska wciąż idą naprzód, a za nami idą Arabowie!”. Żyd miał być z natury tchórzliwy, nieporadny w używaniu broni, nieprzydatny do tworzenia prawdziwej siły zbrojnej.
Aż przyszła wojna w czerwcu 1967 roku. Nadzwyczaj śmiały plan strategiczny i doskonałe jego wykonanie dowiodły mistrzostwa Izraelczyków w wojennym rzemiośle oraz męstwa, nieugiętości i wspaniałego wyszkolenia ich żołnierzy. W ciągu siedmiu dni lotnictwo i siły pancerne wroga przestały istnieć. W Warszawie nie drwiono już z żydowskiej armii. Nie bez satysfakcji mówiono natomiast po cichu o „polskich Żydach, którzy pokonali sowieckich...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta