Auta dla dużych dzieci
Sześć modeli aut reprezentujących różne klasy, 19-osobowy zespół pracowników, 11 punktów sprzedaży – w takim składzie Mazda rozpoczęła bój o polskiego klienta
Zoom-zoom – hasło, z którym Mazda wchodzi na nasz rynek, to odpowiednik polskiego „bruum-bruum” – czyli dźwięku, który wydają dzieci, bawiąc się samochodzikami. – Liczymy na klientów, którzy kochają jeździć, czerpią przyjemność z prowadzenia auta, mają w sobie „zoom-zoom“ – tłumaczy Shunsuke Hamamoto, dyrektor zarządzający Mazda Motor Poland.
Polski oddział Mazdy chce przyciągnąć do 11 swoich salonów (w tym roku przybędą jeszcze dwa) głównie osoby w wieku 20 – 40 lat. Zakłada, że w tym roku znajdzie nabywców dla 1,5 – 1,7 tys. swoich aut. Plan na 2009 r.: 4 tysiące sprzedanych samochodów i 1,1-procentowy udział w rynku.
Co w salonach
W ofercie znalazła się mazda 2, miejskie auto wielkości opla corsy, czy renault clio, kompaktowa „trójka” oraz mazda 6,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta