Niemcy na podsłuchu
Deutsche Telekom szpiegował członków swej rady nadzorczej, dziennikarzy, pracowników i klientów
Szpiegowanie trwało kilka lat. Zaczęło się od zbierania wszelkich dostępnych informacji o członkach rady nadzorczej Deutsche Telekom. Szefom koncernu chodziło o wykrycie źródła przecieków z centrali firmy do pisma „Capital”, które dysponowało podejrzanie dobrymi informacjami.
Do analizy danych i sprawdzania stanu kont bankowych osób śledzonych Deutsche Telekom wynajął jedną z berlińskich firm detektywistycznych zatrudniającą byłych agentów Stasi. Koncern odmówił właśnie uznania kolejnego rachunku tej firmy na sumę 600 tysięcy euro, uzasadniając, że zlecenia były od początku sprzeczne z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta