Polarnik i miłośnik ptaków
Uchodzi za osobę z kręgu prezydenta. Ale jako prezesa NIK chwalą go nawet polityczni oponenci
Za Lecha Kaczyńskiego Najwyższej Izbie Kontroli przypisywano zacięcie prokuratorskie. – Mnie nazywano sędzią, za Mirosława Sekuły Izba stała się trochę notariuszem, mam nadzieję, że za Jezierskiego odzyska swój pazur – ocenia Janusz Wojciechowski, były prezes NIK. Chociaż to on kiedyś złożył wniosek o odwołanie Jezierskiego ze stanowiska wiceprezesa.
Złośliwi dodają: NIK odzyska pazur... kiedy przejdzie do kontroli rządu PO. Jacek Jezierski uchodzi bowiem za osobę z bliskiego otoczenia Lecha Kaczyńskiego. Raz już odpierał zarzuty (nie tylko Julii Pitery), gdy na stanowisko wiceprezesa tuż przed zmianą władzy mianował wiceministra z Kancelarii Jarosława Kaczyńskiego, z kolei dyrektorem generalnym w NIK zrobił osobę z kierownictwa wojskowych służb.
Ale...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta