Coraz trudniej wycenić ekspertyzy dla sądu
Zasady ich wynagradzania trzeba zreformować. W przeciwnym razie sędziowie mogą mieć trudności ze znalezieniem chętnych do sporządzania opinii
Jak powiedziała „Rz” Beata Sawicka-Felczak, naczelnik Wydziału Syndyków i Biegłych Sądowych Ministerstwa Sprawiedliwości, prace nad nową ustawą dotyczącą biegłych sądowych już się rozpoczęły. Jedną z podstawowych kwestii do rozwiązania jest ustalenie nowych zasad ich wynagradzania.
Rachunki z sufitu
Jak napisał do „Rz” jeden z sędziów, obecne stawki godzinowe, na podstawie których wycenia się pracę biegłych, w większości wypadków są raczej za niskie w zestawieniu z rynkowymi kosztami pracy specjalistów. „Efektem są rachunki wzięte niekiedy z sufitu, niejednokrotnie trudne do weryfikacji, bo w końcu, czy mogę ocenić, ile inżynier budowlany potrzebuje na czytanie akt. Odnoszę wrażenie, że stawka za opinię nie jest uczciwa, a z pewnością tak nie jest, gdy cena za standardową wycenę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta