Cyfrowa telewizja to konieczność
Najwięcej korzyści z cyfryzacji będzie miało państwo, bo sprzedaż uwolnionych częstotliwości może przynieść duże dochody – piszą Dariusz Więcek i Janusz Sobolewski z Instytutu Łączności
Państwa skupiają się na cyfryzacji emisji naziemnej, gdyż daje ona powszechny i bezpłatny odbiór oraz ze względu na nieefektywne wykorzystywanie częstotliwości przez TV analogową. Taki odbiór jest najpopularniejszy w UE i nawet tam, gdzie kabel dociera do 90 proc. domów, nie rezygnowano z emisji naziemnej, która jako jedyna zapewnia odbiór w dowolnych warunkach: w domu, aucie, pociągu, na kempingu, jachcie czy też w laptopie. Znaczenie mają względy bezpieczeństwa: tylko sieć naziemna zapewnia kontrolę państwa i 100-proc. zasięg.
Brak częstotliwości dla TV analogowej daje dziś duży zasięg trzem nadawcom: TVP, Polsatowi i TVN, i blokuje wejście nowych. Cyfryzacja pozwala na wejście kolejnych: zamiast jednego programu analogowego można nadawać siedem programów w multipleksie. Na starcie dostępne będą dwa multipleksy: jeden o pokryciu niemal 100 proc. i drugi o pokryciu niemal 80 proc. ludności. W obu mogą znaleźć się istniejące programy analogowe oraz nowe. Najważniejszy jest proces cyfryzacji TVP, gdyż wyłączenie emisji analogowej TVP umożliwi start kolejnych multipleksów. Wyłączenie pozostałych programów analogowych (Polsat, TVN, TV4, TV Puls) nie daje takich korzyści, więc nawet ewentualna ich emisja mogłaby trwać, choć lepiej byłoby zaoferować nadawcom możliwość pozakonkursowej emisji czterech ww. programów w multipleksach pod warunkiem szybkiego wyłączenia ich emisji...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta