Decyzje podejmuje się z naruszeniem przepisów
Płk Artur Busz, były wysoki urzędnik MON, informował premiera Donalda Tuska o tym, co się dzieje w resorcie. Kancelaria odesłała jednak jego skargę na MON do rozpatrzenia przez... resort obrony. Zdecydował się więc ujawnić nieprawidłowości „Rzeczpospolitej”
Rz: Dlaczego zdecydował się pan opowiedzieć o nieprawidłowościach w MON? Płk Artur Busz: 7 kwietnia złożyłem bardzo obszerną skargę do prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska na działania ministra obrony narodowej dotyczące łamania prawa w stosunku do mojej osoby, ale też innych żołnierzy. Do dnia dzisiejszego nie uzyskałem odpowiedzi. A po dwóch tygodniach moją skargę przekazano do rozpatrzenia MON. To rzecz skandaliczna, żeby minister obrony narodowej rozpatrywał skargę złożoną na siebie.
Co jest w tym piśmie?
Chodzi o wydawanie decyzji przez gen. Czesława Piątasa, sekretarza stanu ds. profesjonalizacji. Posługuje się on pełnomocnictwem wydanym 28 grudnia 2007 r. przez ministra obrony narodowej. W tym czasie Piątas nie był pracownikiem MON. Został nim dopiero miesiąc później....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta