Powstanie znów na ulicach
Podczas inscenizacji: walki, strzały, pogrzeb dowódcy i ewakuacja kanałami. A w grze miejskiej: ślub, teatrzyk i ratowanie biblioteki. To dwa sposoby widzenia powstania.
O Powstaniu Warszawskim przypominały w weekend dwie plenerowe imprezy. W parku Morskie Oko odbyła się inscenizacja walk na Mokotowie. Zmagania 300 pasjonatów rekonstruktorów, którzy wcielili się w żołnierzy i powstańców walczących wokół pałacu Szustra, oglądało nawet pięć tysięcy warszawiaków.
Kolejnych 300 osób chwyciło za aparaty fotograficzne, by „dokumentować” powstańcze życie na ulicy w czasie gry miejskiej, zorganizowanej przez Muzeum Powstania Warszawskiego.
Ślub, śpiew i teatrzyk
Magda, Jacek, Marta i Karolina – ekipa świeżo upieczonych absolwentów stosunków międzynarodowych na UW – stawili się w sobotę w południe przy pomniku Kopernika. Odebrali karty ze wskazówkami gry i ustalali plan działania: trzeba odnaleźć punkty, gdzie zainscenizowano scenki z powstańczej Warszawy, i sfotografować je.
– Do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta