Fortynbras z Hamletem o polityce pieniężnej
Na Radzie Polityki Pieniężnej ciąży obowiązek niezmarnowania dorobku polityki antyinflacyjnej ostatnich lat – pisze ekonomista z zespołu doradców premiera
Kiedy przeczytałem polemikę prof. Andrzeja Kaźmierczaka z moim artykułem w „Rz” (28.07.2008 r.), przypomniał mi się wiersz Zbigniewa Herberta „Tren Fortynbrasa”. Poeta wkłada w nim w usta norweskiego monarchy liryczne słowa o niemożności porozumienia się osób posługujących się innymi językami: „Ani nam witać się ani żegnać, żyjemy na archipelagach, a ta woda te słowa cóż mogą cóż mogą książę”. Ten gorzki wers poetycko oddaje tezę Sapira-Whorfa, według której dyskutanci „nie stworzą sobie tego samego obrazu świata na podstawie tych samych faktów fizycznych, jeśli ich zaplecza językowe nie będą przynajmniej porównywalne”.
Język ekonomii jest silnie zmatematyzowany, a przez to hermetyczny dla wszystkich, którzy nie podjęli wysiłku niezbędnego do jego opanowania. Pokonanie tej trudności pozwala na osiągnięcie dyscypliny rozumowania niedostępnej naukom stroniącym od dedukcyjnego formalizmu matematyki, a dzięki temu na uniknięcie pułapek, jakie na nasze wnioskowania zastawia skomplikowana natura świata. Wyzwaniem samym w sobie jest przedstawienie szerszej publiczności wniosków płynących z literatury naukowej. Podjąłem próbę, starając się naświetlić zawiłości debaty...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta