Gruzini proszą o pokój
Wojna na Kaukazie. Prezydent Gruzji ogłosił jednostronne zawieszenie broni i poprosił Moskwę o rozmowy. Ale Rosjanie nie przerywają ognia. Zatapiają gruziński okręt i wciąż ostrzeliwują miasta. Przywódca Francji Nicolas Sarkozy ufa, że uda się szybko zakończyć kryzys
– Trzeba przywrócić pokój i położyć kres tej rzezi niewinnych – przekonywał prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili. Podkreślił, że zagrożone jest istnienie Gruzji i zaapelował do świata o pomoc w rozwiązaniu konfliktu. Choć Gruzini wycofali wojska z Osetii Południowej i ogłosili jednostronne zawieszenie broni, Moskwa nie chce rozmawiać. Dysponujący 10 tysiącami żołnierzy, setkami czołgów i wozów pancernych oraz bombowcami Rosjanie kontrolują już większą część Osetii Południowej. W wyniku trzech dni zaciekłych walk...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta