Pępowinowa agitacja w miejskiej szkole rodzenia
W szkole rodzenia finansowanej przez ratusz pojawili się ludzie z firmy namawiającej do pobierania krwi pępowinowej. – Nie ma na to miejsca w miejskim szpitalu – twierdzą specjaliści
Chodzę do szkoły rodzenia do Szpitala św. Rodziny przy ul. Madalińskiego – opowiada czytelniczka „ŻW“. – Na nasze zajęcia przyszła przedstawicielka Polskiego Banku Komórek Macierzystych i przekonywała nas o cudownych właściwościach krwi pępowinowej. Za pobranie trzeba zapłacić ok. 3 tys. zł, później dodatkowo za przechowywanie. Dla mnie taka pogadanka w szkole rodzenia, finansowanej przez miasto, to niedopuszczalna forma reklamy.
W krwi pępowinowej znajdują się tzw. komórki macierzyste. Pobrana...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta