Nowy tor czeka
Na ulicznym torze w Walencji Robert Kubica będzie bronić czwartego miejsca w klasyfikacji kierowców. Podczas piątkowego treningu najszybciej jeździli Sebastian Vettel z ekipy Toro Rosso – to niespodzianka – i Kimi Raikkonen z Ferrari
Bolidy Formuły 1 muszą być dokładnie przygotowane do jazdy po konkretnym torze. Nawet najlepsze symulacje wykorzystujące komputery o ogromnej mocy nie zastąpią jazdy po trasie wyścigu. Dlatego zawodnicy byli tym razem bardzo zapracowani. Jeżdżono praktycznie bez przerwy.
Tor, początkowo zakurzony, został dość szybko wyczyszczony, ale najmniejszy błąd natychmiast powodował zjazd na wciąż zabrudzoną krawędź. Do opon błyskawicznie przyklejał się kurz, dramatycznie zmniejszając przyczepność samochodu. Dlatego wyprzedzanie podczas niedzielnego wyścigu może być utrudnione.
W Walencji, po długich prostych, najmniejsza pomyłka w doborze punktu hamowania lub skrętu może się zakończyć wypadnięciem z trasy. Można to było zaobserwować już w piątek.
Kierowcy bez strachu wykorzystywali szerokie, nietypowe jak na tor uliczny pobocza. Hermann Tilke może odbierać gratulacje za zaprojektowanie względnie bezpiecznej trasy. Poza wpadką Davida Coultharda w końcówce porannej sesji nikt nie uderzył w barierę. Po drobnych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta