Umarł dwa razy, stanął przed sądem
Biznesmen, by uniknąć sądu, fingował własną śmierć. Na próżno. Zasiadł na ławie oskarżonych
– Barwna postać – mówi o 51-letnim Zdzisławie W. jeden z poznańskich prokuratorów. Biznesmen w konflikt z prawem wszedł jeszcze w latach 90. Jako właściciel firmy był podejrzany o wyłudzenie pieniędzy. Potem były inne kłopoty z prawem, rozprawy, aresztowanie. A potem Zdzisław W. umarł. I to dwukrotnie.
Najpierw w 2004 r. W Szamotułach był współoskarżony o próbę wyłudzenia od państwa miliardowego ekwiwalentu za majątek rzekomo pozostawiony za Bugiem. W piątek w związku z tą sprawą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta