Lotniska wstrzymują inwestycje
Porty czekają na rozporządzenie dotyczące unijnych pieniędzy. Dokumenty utknęły w rządzie i w Brukseli. Bez nich nie można rozpocząć inwestycji dotowanych z UE
Na rozpoczęcie czekają prace warte kilkaset milionów złotych. Roboty ruszą, gdy rozporządzenia wykonawcze do programów unijnych zostaną zaakceptowane przez Komisję Europejską. Dopiero po pomyślnej notyfikacji rząd i marszałkowie mogą podpisywać umowy o finansowanie, a porty lotnicze rozpoczynać inwestycje. Wcześniej jednak wnioski portów lotniczych będą musiały zostać sprawdzone pod względem formalnym – a to kolejne miesiące. Wbicie łopaty przed podpisaniem umowy o finansowanie może prowadzić do utraty środków unijnych.
Pierwsze inwestycje nie rozpoczną się więc wcześniej niż za pół roku, mimo że wiele z nich jest już na takim etapie zaawansowania, że prace mogłyby rozpocząć się wcześniej. – Mamy już pozwolenie na budowę Terminalu 3. Koszt inwestycji szacujemy na ok. 130 mln zł – mówi Elżbieta Gamus, dyrektor...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta