Apteki kontra Narodowy Fundusz Zdrowia
Od pewnego czasu Narodowy Fundusz Zdrowia szuka oszczędności w wydatkach ponoszonych na refundację leków. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że wydatki próbuje się ograniczać kosztem aptek – piszą prawnicy z kancelarii Domański Zakrzewski Palinka
Jednym z podstawowych obowiązków NFZ jest pokrywanie kosztów zakupu niektórych leków sprzedawanych pacjentom w aptekach. W obliczu rosnących kosztów refundacji NFZ znalazł jednak sposób na ich zniwelowanie i szuka oszczędności kosztem aptek. Dość częstą praktyką stały się w ostatnim czasie kontrole sposobu realizacji pojedynczych recept w aptekach oraz zbiorczych raportów zawierających informacje o receptach realizowanych w danej placówce (składanie takich raportów jest jednym z warunków otrzymania przez aptekę refundacji z NFZ).
Wynikiem kontroli jest najczęściej stwierdzenie nieprawidłowości zarówno w sposobie wystawienia recept, na podstawie których wydano pacjentom leki, jak i przedstawienia zbiorczych zestawień zrealizowanych w danej aptece recept. Nie ma w tym jednak nic dziwnego – kontrole obejmują zazwyczaj okres kilku miesięcy, a więc czas, w którym apteka realizuje kilka tysięcy recept na leki refundowane (oprócz tego prowadzi sprzedaż leków nierefundowanych, suplementów diety, niektórych kosmetyków itd.). Ogromna ilość zawieranych transakcji powoduje, że czasami drobne formalne błędy mogą pozostać niezauważone. Jednak takie drobne z pozoru błędy mogą się okazać przyczyną kłopotów z uzyskaniem refundacji z NFZ....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta