Wyznaczenie terminu musi mobilizować do działania
Analitycy i komentatorzy nie kryją zdziwienia podaną przez premiera Donalda Tuska datą wstąpienia Polski do strefy euro (2011). Ich zdaniem termin wydaje się mało prawdopodobny do realizacji. Osobiście wydaje mi się, iż należy potraktować ten termin bardziej jako czynnik motywujący do sprzężonych działań Narodowego Banku Polskiego oraz rządu.
Budowanie w społeczeństwie świadomości przyjęcia nowej waluty odbije się pozytywnym echem w badaniach opinii społecznej. Również ekonomiści w pełni poprą plan budżetowy nakierowany na utrzymanie wymogów traktatu z Maastricht. Rynki także nie pozostaną w tyle, co już widać po umacniającym się złotym.
Jakie mogą być zatem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta