Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nadzieja w młodzieży

21 października 2008 | Żydzi polscy | Janusz R. Kowalczyk Shlomo Wolkowicz
Shlomo Wolkowicz z wizytą w redakcji „Rzeczpospolitej
źródło: EAST NEWS
Shlomo Wolkowicz z wizytą w redakcji „Rzeczpospolitej

Co to znaczy być Żydem i Polakiem - opowiada Shlomo Wolkowicz

Na spotkaniach z młodymi ludźmi mówię, że w równym stopniu czuję się polskim Żydem i żydowskim Polakiem. Przyjmują mnie tak życzliwie, że mam wrażenie powrotu do szkolnej ławki we Lwowie. Dzieciństwo wspominam miło, choć zdarzały się incydenty. Nie chodzi mi o antysemityzm endeków i skrajnych ugrupowań. Bardziej nas, Żydów, bolały zaczepki kolegów z klasy, a niekiedy i bójki. Cenę moich żydowskich korzeni naprawdę poznałem podczas wojny. Od chwili… własnej śmierci.

Po wybuchu wojny, wędrując na wschód, dotarłem do Złoczowa. Nagle wkroczyli tam Niemcy i urządzili rzeź. Złapanych Żydów, w tym mnie, spędzili nad olbrzymią jamę wykopaną pod złoczowskim zamkiem i rozstrzelali. Ocknąłem się unurzany we krwi, ranny, przykryty trupami.

Nocą wydostałem się spod nich. Uciekłem. Złapała mnie ukraińska milicja. Skatowali mnie i wrzucili do piwnicy. W miejscu zaczepu kłódki wyciąłem scyzorykiem kawałek drzwi. Znów uciekłem. Miałem podczas wojny to szczęście, że ratowałem się na sekundy przed pewną śmiercią.

Trafiłem do obozu pracy, skąd nie było trudno uciec. Tylko dokąd? Największym problemem Żydów podczas wojny była logistyka....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8148

Spis treści

Gazeta prawa i podatków

Aby zatrudnić dziecko, potrzebne zezwolenie
Cytaty
Czytelnicy pytają, GPP odpowiada: Jak legalnie korzystać z cudzej bazy danych
Czytelnicy pytają, GPP odpowiada: Przerwy w przedawnieniu
Dłuższy wyjazd za granicę
Firmę reprezentuje osoba, nie biuro
Fiskus zbiera przeciw nam dowody, ale możemy się bronić
Gdy spóźnimy się z długiem, zapłacimy więcej
Gmina wyznacza miejscowości, w których turysta musi zapłacić
Kosztem jest tylko opłata podstawowa
Możemy wybrać sposób rozliczenia z urzędem
Można przyjąć pracownika, który jeszcze nie rozstał się z inną firmą
Można wyegzekwować zaległość na podstawie deklaracji podatkowej
Nie każda umowa będzie dowodem księgowym
Nie obracamy podróbkami
Niepełnosprawnemu musisz dać dłuższy urlop
Nowy samochód stoi w garażu, a podatek zostaje w kieszeni przedsiębiorcy
Opłata skarbowa od dokumentu
Podpis na deklaracji
Poznań wspiera sportowców
Praca w innej firmie nie przeszkadza
Pracodawca może odebrać samochód służbowy
Przy niektórych autach klient dostaje ulgę gratis
Przypominamy
Rozliczymy wydatki z faktur po zmarłym spadkodawcy
Sprawdź lokum w sądzie i urzędzie, a potem kupuj
Stadion szybciej tylko z dotacjami
Terminowe umowy się sumują
W niektórych zawodach zamiast z godzin lepiej rozliczać się z zadań
Wskaźniki & stawki
Wydatki na napoje dla pracowników zwiększą firmowe koszty
Wyroki, o których warto pamiętać
Wójt oskarżony o wyłudzenia
Z kim możemy podpisać umowę
Z ulgą lepiej nie czekać
Zamiast zwracać za bilety, lepiej wypłacić ryczałt
Zamów abonament