Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Podziemny świat rolnika Kality

21 października 2008 | Kraj | Józef Matusz
Stanisław Kalita sam wybudował  bunkier, w którym nocami drukował podziemną prasę
autor zdjęcia: krzysztof łokaj
źródło: Rzeczpospolita
Stanisław Kalita sam wybudował bunkier, w którym nocami drukował podziemną prasę

Stanisław Kalita spod Mielca miał na głowie prawie 80 agentów SB. Nie odkryli, że w bunkrze drukuje bibułę. W tym roku odebrał Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski

– Trudno o bardziej zakonspirowanego działacza w regionie – opowiada Michał Stręk, który w podziemnych strukturach rzeszowskiej „S” odpowiadał m.in. za kolportaż. – Wiedzieliśmy, że drukuje, ale dopiero w 1987 roku dowiedziałem się, że robi to we własnym domu.

– Wiedzieli o tym tylko żona i szwagier, a później wtajemniczył byłego oficera MO z Mielca, który przysięgał na krzyż, że nie zdradzi – dodaje Zbigniew Sieczkoś, jeden z założycieli podziemnej „S” w Rzeszowie.

Droga do podziemia

71-letni dziś Stanisław Kalita pochodzi z Pustkowa pod Dębicą. Był kierowcą w Zakładach Zwalczania Szkodników Mącznych w Warszawie, a także w Instytucie Badań Jądrowych w Świerku. W 1970 roku przeprowadził się za żoną do Trzciany pod Mielcem. Został rolnikiem.

W 1981 roku w gminie Czermin zakładał Związek Rolników Indywidualnych „Solidarność”. Pierwsze doświadczenie zdobył podczas słynnego strajku rolniczego w Bydgoszczy. Podczas sesji Wojewódzkiej Rady Narodowej 19 marca 1981 roku, wbrew ustaleniom, nie zezwolono na wystąpienie delegacji NSZZ „Solidarność” i rolników domagających się zgody nautworzenie własnych związków zawodowych. Wielu...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8148

Spis treści

Gazeta prawa i podatków

Aby zatrudnić dziecko, potrzebne zezwolenie
Cytaty
Czytelnicy pytają, GPP odpowiada: Jak legalnie korzystać z cudzej bazy danych
Czytelnicy pytają, GPP odpowiada: Przerwy w przedawnieniu
Dłuższy wyjazd za granicę
Firmę reprezentuje osoba, nie biuro
Fiskus zbiera przeciw nam dowody, ale możemy się bronić
Gdy spóźnimy się z długiem, zapłacimy więcej
Gmina wyznacza miejscowości, w których turysta musi zapłacić
Kosztem jest tylko opłata podstawowa
Możemy wybrać sposób rozliczenia z urzędem
Można przyjąć pracownika, który jeszcze nie rozstał się z inną firmą
Można wyegzekwować zaległość na podstawie deklaracji podatkowej
Nie każda umowa będzie dowodem księgowym
Nie obracamy podróbkami
Niepełnosprawnemu musisz dać dłuższy urlop
Nowy samochód stoi w garażu, a podatek zostaje w kieszeni przedsiębiorcy
Opłata skarbowa od dokumentu
Podpis na deklaracji
Poznań wspiera sportowców
Praca w innej firmie nie przeszkadza
Pracodawca może odebrać samochód służbowy
Przy niektórych autach klient dostaje ulgę gratis
Przypominamy
Rozliczymy wydatki z faktur po zmarłym spadkodawcy
Sprawdź lokum w sądzie i urzędzie, a potem kupuj
Stadion szybciej tylko z dotacjami
Terminowe umowy się sumują
W niektórych zawodach zamiast z godzin lepiej rozliczać się z zadań
Wskaźniki & stawki
Wydatki na napoje dla pracowników zwiększą firmowe koszty
Wyroki, o których warto pamiętać
Wójt oskarżony o wyłudzenia
Z kim możemy podpisać umowę
Z ulgą lepiej nie czekać
Zamiast zwracać za bilety, lepiej wypłacić ryczałt
Zamów abonament