Na lokal z wyszynkiem trzeba mieć zgodę wójta
Aby prowadzić sprzedaż trunków zarówno w barach, jak i w sklepach, trzeba posiadać wydane przez wójta zezwolenie. Za jego brak grozi grzywna
Jej wysokość określają przepisy kodeksu karnego. Może ona wynieść od 10 do 360 stawek dziennych, przy czym stawka dzienna nie może być niższa niż 10 zł ani wyższa niż 2000 zł. Ponadto sąd może orzec przepadek sprzedawanych napojów alkoholowych nawet w sytuacji, w której nie stanowią one własności sprawcy. Karą dodatkową może być również zakaz prowadzenia działalności gospodarczej polegającej na sprzedaży czy podawaniu trunków.
Pamiętać należy, że kara wymierzona na podstawie art. 43 ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi dotyka sprzedającego, np. pracownika sklepu. Taką samą karą może zostać ukarany także właściciel lokalu handlowego czy gastronomicznego, a także osoba odpowiedzialna za nadzór nad taką placówką (kierownik).
O zezwoleniu decydują procenty
Aby się ustrzec przed wskazanymi powyżej konsekwencjami, warto się postarać o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta