Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wrażliwość i siła Anny Polony

19 stycznia 2009 | Kultura

Legendarny temperament Anny Polony budzi zachwyt, ale także postrach. Pierwsza dama Starego Teatru w środę obchodzi 70. urodziny

Justyna Nowicka

Należy do aktorów o genialnym wyczuciu teatralnej formy. Precyzyjna, ale potrafi być też żywiołowa i całkowicie nieprzewidywalna. Wulkan energii.– Na scenie jest koleżanką, ale grając obok niej, mam czasem wrażenie, jakby sama Helena Modrzejewska zstąpiła z obrazu – mówi Dorota Segda. – Ona uosabia całą epokę w polskim teatrze.

Wyrazista, intensywna, uchodzi za wybuchową i nieustępliwą.

– Niezwykłą cechą jej aktorstwa jest zdolność do wywoływania fermentu – twierdzi Jerzy Stuhr. – Polony stymuluje, pobudza. Wciąż niezadowolona, pełna niezgody, nikomu wokół siebie nie pozwala osiąść na laurach.

– Lubi postraszyć, poawanturować się – mówi z uśmiechem Jerzy Trela. – Ludzie, którzy znają ją bliżej, wiedzą dobrze, że to tylko zasłona. Myślę, że ona w ten sposób ukrywa swoją wielką wrażliwość.

– Jest uparta aż do bólu, zarówno w teatrze, jak i w życiu prywatnym – zdradza Józef Opalski, bliski przyjaciel artystki. – Jeśli ma swoje zdanie, trzeba ją naprawdę bardzo długo przekonywać. Jednak jeśli się to uda, zwycięstwo ma niezwykły smak. Polony potrafi być jak dziecko!

Ukochana aktorka Swinarskiego

Debiutowała w Starym Teatrze w 1959 roku. Kilka sezonów spędziła w Teatrze im. Słowackiego, potem wróciła do...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8220

«
  • styczeń
  • 2009
»
PnWtŚrCzPtSbNd
   1234
567891011
12131415161718
19202122232425
262728293031 
Spis treści

Nieruchomości, budownictwo

Bez wyrobionej marki nie jest łatwo o klientów
Biura zamiast apartamentów
Bo zapis w umowie był nie taki
Będą bonusy dla najemców
Cieknący dach we wspólnocie
Coraz więcej ofert z dopłatą
Cytat tygodnia - Łukasz Madej
Czeka prawie 12 tysięcy mieszkań dwupokojowych
Czekamy na przetargi
Deweloperze, szanuj klienta
Deweloperzy chętniej obniżają ceny
Dolar nie zdominuje franka, ale może to osiągnąć złoty
Domy czy bloki? Zobaczymy
Dwa pokoje na Mokotowie ciągle pożądane
Garaż nie zawsze kupisz z dopłatą
Gdy pośrednik sprzedaje własne działki
Klienci wolą gotowe
Krótko na świecie
Krótko w kraju
Liczba tygodnia - 49 złotych
Materiały wykończeniowe - bez podwyżek
Meblowe nowości
Mniej chętnych na dziury w ziemi
Na rynku... plaża
Najpierw umowa, potem budowa
Nie ma jednolitego systemu ksiąg wieczystych, tylko lokalne rejestry
Nie negocjowałeś zapisów indywidualnie – nie obowiązują cię
Nie zawsze państwo dopłaci do garażu
Opodatkowanie najmu
Opłaci się kupować na wynajem
Raczej spadki cen do lata
Sonda w sieci - lokal w centrum czy dom na wsi
Sprzedaż w dół
Szeroka oferta i niższe ceny
Transakcji jak na lekarstwo
Trzeci budynek w kompleksie – za rok
Tynk a kwaśne deszcze
W ciągu pół roku ceny mieszkań mogą spaść o około 20 – 30 procent
Więcej chętnych i ofert
Wynajem - coraz wyższe czynsze
Za ile dom - o 3,8 proc. mniej niż przed rokiem
Za metr mieszkania do remontu żądają 12 tysięcy złotych
Zamiast nowych sąsiadów wolą alejki
Zmieniają projekty
Zamów abonament