Efektu stycznia nie było – trwa bessa
Zamiast wzrosnąć na początku roku, indeksy znów traciły. Na poprawę sytuacji na parkietach trzeba zaczekać przynajmniej kilka miesięcy
Inwestorzy, szczególnie w tak ciężkich dla nich czasach, szukają powodów do optymizmu. Jednak ci, którzy w grudniu liczyli na rajd Świętego Mikołaja, a miesiąc później na efekt stycznia, srogo się rozczarowali.
Ten efekt to notowane często zwyżki kursów akcji na rynkach kapitałowych w pierwszych tygodniach roku, wywołane masowym zapoczątkowaniem nowych strategii inwestycyjnych, głównie wśród inwestorów instytucjonalnych. Jednak tym razem informacje płynące do inwestorów były tak złe, że żadnego pozytywnego efektu nie było.
– Inwestorom na warszawskiej giełdzie wystarczyło optymizmu tylko na dwie pierwsze styczniowe sesje. Spływające dane makroekonomiczne okazały się gorsze, niż było...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta