Order będzie przyznany słusznie czy omyłkowo?
Brytyjski żołnierz Marc Fitzpatrick, który za uratowanie Polaka ma dostać polski order, wcale go nie chronił – twierdzą Fakty TVN
7 marca zamachowcy ostrzelali w Irlandii Północnej pięciu brytyjskich żołnierzy, którzy wyszli odebrać zamówione pizze. Jednym z dostawców był 32-letni Marcin z Polski. „Daily Telegraph” napisał później, że Fitzpatrick wyciągnął Polaka z samochodu, położył na ziemi i przykrył własnym ciałem. Według Faktów TVN cała sprawa jest pomyłką, a Kancelaria Prezydenta popełniła błąd, chcąc przyznać żołnierzowi order.
– Moja wiedza jest inna – powiedział „Rz” szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego min. Aleksander Szczygło. Jego zdaniem w całkowitym wyjaśnieniu sprawy pomoże procedura wystąpienia do władz kraju, którego obywatelowi przyznawane jest odznaczenie (w tym wypadku – brytyjskich), by wszystko sprawdziły.
Brytyjski „Daily Mail” potwierdzał wczoraj wersję, iż Fitzpatrick uratował życie Polakowi, a być może też drugiemu dostawcy pizzy.