Lepiej niż miało być
Co myśleć o piłkarzach, którzy w sobotę po katastrofalnym meczu przegrywają 2:3 z Irlandią Płn., a w środę biją rekord skuteczności reprezentacji Polski, ustanowiony przed 46 laty przez drużynę, w której debiutował Włodzimierz Lubański (9:0 z Norwegią w Szczecinie).
Wprawdzie chłopcy z San Marino w dniu meczu pojechali zwiedzać Kraków i mieli w nogach kilka kilometrów z Rynku Głównego na Wawel, ale nawet gdyby siedzieli w hotelu, niewiele by im to pomogło.
Polacy zachowali się jak trzeba, nie okazali miłosierdzia, zgodnie z zasadą – jak już złapałeś przeciwnika, który niewiele potrafi, a w dodatku trzęsą mu się nogi, musisz to wykorzystać.
Tak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta