Spłonął pustostan
22 kwietnia 2009 | Życie Warszawy | AG
Około godz. 20 wybuchł pożar w budynku u zbiegu ulic Radzymińskiej i Folwarcznej.
Poparzony został bezdomny. Unoszące się kłęby dymu były widoczne w odległości kilku kilometrów. Ogień rozprzestrzeniał się w błyskawicznym tempie. Wewnętrzne drewniane ściany składały się jak domek z kart. W pustostanie przebywali bezdomni, więc strażacy musieli sprawdzić, czy nie ma tam więcej osób. Akcja gaśnicza trwała kilka godzin, brało w niej udział siedem jednostek straży pożarnej.