Cenckiewicz prosi o sprostowanie, Stasiński odmawia
W artykule Wojciecha Czuchnowskiego znalazły się opinie nieodpowiadające prawdzie i godzące w moje dobre imię - pisze historyk.
Sprostowanie wysłane do „Gazety Wyborczej”
W artykule Wojciecha Czuchnowskiego („Żaryn odchodzi, ale zostaje”, „GW”, 16 kwietnia 2009 r.) znalazły się opinie nieodpowiadające prawdzie i godzące w moje dobre imię.
Publicysta „Gazety Wyborczej” napisał: „Miejsce Żaryna na stanowisku szefa BEP zajął jego dotychczasowy zastępca Łukasz Kamiński. (…) Kojarzony jest z umiarkowanym skrzydłem w IPN, chociaż jego nazwisko łączy się ze sprawą skandalicznej publikacji Sławomira Cenckiewicza na temat przywódcy podziemnej „Solidarności” Zbigniewa Bujaka. Cenckiewicz na łamach tygodnika „Wprost” napisał, że słynna ucieczka Bujaka po zatrzymaniu przez bezpiekę w 1983 r. była wynikiem gry operacyjnej SB, która cały czas kontrolowała miejsce pobytu działacza. Tezy te jako absurdalne i niezgodne z prawdą obalali inni historycy (np. Andrzej Friszke). Jako odkrywcę dokumentu o rzekomo kontrolowanej przez SB ucieczce Bujaka Cenckiewicz wymienia właśnie Kamińskiego. Tyle że sam Kamiński nigdy o tej sprawie nie napisał żadnego tekstu. Jego rola ograniczyła się do tego, że znalazł dokument, który Cenckiewicz...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta