Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Blair byłby fantastycznym prezydentem UE

25 czerwca 2009 | Publicystyka, Opinie | Marek Magierowski
David Miliband
autor zdjęcia: Radek Pasterski
źródło: Rzeczpospolita
David Miliband

Nie chcemy słabej Rosji, ale nie chcemy też, by polityka zagraniczna Kremla polegała na ciągłym rysowaniu na mapie stref wpływów – mówi minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii w rozmowie z Markiem Magierowskim

Rz: Irańskie władze oskarżyły Wielką Brytanię o sianie zamętu w Iranie. Co pan na to?

David Miliband: Widzimy dzisiaj w Teheranie i w innych miejscach setki tysięcy ludzi, które domagają się przeliczenia raz jeszcze głosów oddanych w wyborach prezydenckich. To smutne, że rząd irański zrzuca winę na rządy Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec, a za chwilę może także Polski – za to, co się dzieje na ulicach ich miast. Odrzucamy kategorycznie sugestie, jakoby rząd brytyjski odpowiadał w mniejszym czy większym stopniu za te wydarzenia. Zawsze podkreślaliśmy, że dla brytyjskiej polityki zagranicznej relacje z władzami Iranu są niezwykle istotne, zawsze też trzymaliśmy się zasady nieingerencji w sprawy wewnętrzne innego kraju. To jest spór, który toczy się w łonie irańskiego społeczeństwa. Jako Brytyjczycy mówimy tylko, że naród irański ma prawo wybrać wedle własnej woli swoje władze, swoich przedstawicieli, ale mówimy też bardzo wyraźnie, iż ubolewamy nad ofiarami zamieszek na ulicach Teheranu, nad cierpieniem zwykłych Irańczyków, którzy chcieli jedynie, by ich głos został usłyszany.

W ostatnich dniach znów zabrakło jednolitego głosu Europy w sprawie kluczowej dla stosunków...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8353

Spis treści
Zamów abonament