Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Coś dla sekty krzesełkowców

10 lipca 2009 | Życie Warszawy | Katarzyna Czarnecka
źródło: Fotorzepa
Grzegorz Porowski zorganizował już 39 wieczorów. Ma wierną, zdyscyplinowaną i otwartą na każdy rodzaj humoru publiczność. 25 lipca przyjdzie  ona na  40. Tarasowe Spotkania Kabaretowe – zagra Dasza von Yock
autor zdjęcia: Jakub Ostałowski
źródło: Fotorzepa
Grzegorz Porowski zorganizował już 39 wieczorów. Ma wierną, zdyscyplinowaną i otwartą na każdy rodzaj humoru publiczność. 25 lipca przyjdzie ona na 40. Tarasowe Spotkania Kabaretowe – zagra Dasza von Yock

Każdy posiadacz trawnika wie, że od czasu do czasu trzeba go walcować. Można to zrobić walcem, ale to banalne. Można też wpuścić kilkaset osób, to go udepczą. A żeby im się nie nudziło, pokazać na tarasie kabaret. Tak robi Grzegorz Porowski.

Co trzy, cztery tygodnie ten, kto przypadkiem wieczorową porą przechodzi ul. Żywiczną w Łomiankach, może czuć się zdezorientowany. Zza płotu posesji pod numerem 24 dochodzą śmiechy i oklaski, a ciemność rozpraszają światła reflektorów. Ów przechodzień staje się świadkiem momentu, kiedy Grzegorz Porowski – dla znajomych „Tygrysek” – realizuje swoją życiową pasję. Czyli organizuje Tarasowe Spotkania Kabaretowe.

– Dawanie radości innym jest największym talentem, jaki Bóg dał człowiekowi – mówi. – Mają go tylko niektórzy. I są zobowiązani, by nim obdarzać maluczkich, którzy nim nie dysponują.

Żona i mama pomogą

Porowski talentu – jak utrzymuje – nie ma. Ma za to kontakty w światku kabaretowym, bo od lat bywa na wszystkich festiwalach – jako widz, kamerzysta dokumentalista i od jakiegoś czasu również juror. Dysponuje też domem. I nagle stwierdził, że choć niezbyt wielki, to wystarczająco duży, żeby na tarasie zmieściła się kabaretowa grupa, a na trawniku publiczność.

– Zorganizowałem więc występ Grupy MoCarta – mówi.

Fakt, że to spotkanie doszło do skutku, dziś wydaje mu się cudem. Pomysł narodził się w piątek, 21 czerwca 2002 roku, po południu. Wieczorem kwartet stawił się na próbę. Uznał, że na tarasie akustyka jest dobra i można grać. „Kiedy?” – zapytał...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8366

Spis treści

Po godzinach

Zamów abonament