Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Z wiadrem wody po przedwojennych schodach

20 lipca 2009 | Nieruchomości, budownictwo | Janina Blikowska Aneta Gawrońska
Ponad  103 tys. zł  – tyle  na remonty kamienicy przy  ul. Kępnej przez dziesięciolecia zarządzania budynkiem wydało miasto. Jak mówią urzędnicy, od 1945 roku wymieniono tu m.in. instalacje gazowe, wyrównano nawierzchnię podwórka i... rozebrano wspólną ubikację
autor zdjęcia: Rafał Guz
źródło: Fotorzepa
Ponad 103 tys. zł – tyle na remonty kamienicy przy ul. Kępnej przez dziesięciolecia zarządzania budynkiem wydało miasto. Jak mówią urzędnicy, od 1945 roku wymieniono tu m.in. instalacje gazowe, wyrównano nawierzchnię podwórka i... rozebrano wspólną ubikację

Praga-Północ: Kamienica przy ul. Kępnej 15 w Warszawie, którą kilka lat temu odzyskali byli właściciele, popada w ruinę. Zadłużeni lokatorzy komunalni od lat żyją bez gazu, a od kilku tygodni – także bez wody. I jak na zbawienie czekają na czynszówki od miasta. Właściciel natomiast nie wyklucza walki o odszkodowanie za zniszczenie jego domu

Ulica Kępna 15. W dwupiętrowej przedwojennej kamienicy jest 21 mieszkań i cztery lokale użytkowe. Dziś zajętych jest tylko pięć mieszkań. Cztery lata temu budynek wrócił do dawnych właścicieli. Odzyskali go po 60 latach w stanie kompletnej ruiny. Kiedy miasto przekazywało właścicielowi zagarniętą na mocy dekretu Bieruta nieruchomość, w praskim domu mieszkało 18 rodzin. Lokale miały status komunalnych.

Nowe zasady

– Nagle pojawili się spadkobiercy przedwojennych właścicieli domu – opowiadają lokatorzy z Kępnej (nazwiska do wiadomości redakcji). – Od razu wprowadzili nowe porządki. Na dzień dobry podnieśli czynsz z 1,2 zł za mkw. do 10 zł. Potem – do 14 zł. A my tu przecież żadnych luksusów nie mamy. Dom się niemal rozsypuje – mówią.

Lokatorzy od lat żyją bez gazu. – Musieli go odłączyć, bo rury były nieszczelne. Gotujemy na kuchence elektrycznej. Za prąd przychodzą nam gigantyczne rachunki. Żyjemy blisko centrum miasta w warunkach z XIX wieku – narzeka jedna z rodzin. Ale i tak jest ona w dobrej sytuacji, bo miasto przyznało jej właśnie prawo do nowego lokum komunalnego. – Lada dzień pożegnamy to pobojowisko – cieszy się jedna z lokatorek.

Jak informuje Beata Bielińska-Jacewicz, rzeczniczka północnopraskiego urzędu, z 18 rodzin, które „odziedziczył” właściciel kamienicy, podania o lokale komunalne złożyło 13.

– Dziesięć wniosków...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8374

Spis treści
Zamów abonament