![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Pociągi do Gdańska stanęły przez piorun
Awaria trakcji elektrycznej po uderzeniu pioruna zatrzymała na kilka godzin pociągi kursujące na trasie Warszawa – Gdańsk.
Piorun uderzył w słup podtrzymujący trakcję elektryczną PKP w miejscowości Szymankowo na trasie Malbork – Tczew w nocy z soboty na niedzielę. Z powodu braku prądu od godz. 9 rano wstrzymano ruch wszystkich pociągów z Warszawy do Gdańska i z Gdańska do Warszawy. Składy miały nawet trzygodzinne opóźnienie.
Po południu w niedzielę udało się przywrócić ruch. Do tego czasu pociągi przetaczały się siłą rozpędu przez pechowy kilkusetmetrowy odcinek pozbawiony prądu. Musiały też składać pantografy, czyli urządzenia łączące skład kolejowy z linią wysokiego napięcia.
Pasażerowie w stolicy i na Wybrzeżu musieli czekać kilka godzin na przywrócenie ruchu kolei, ponieważ – jak podaje PKP – nie było możliwości puszczenia oczekujących pociągów objazdami.
