Kadrowa w błocie, szef na ringu
Mimo kryzysu firmy organizujące imprezy integracyjne na brak zleceń nie narzekają, choć przyznają, że budżety na takie imprezy są mniejsze niż rok temu
– Zauważyłeś, że ostatnio ludzie w firmie wydają się: przemęczeni, zestresowani, pesymistycznie nastawieni, niechętnie komunikujący sukcesy, niedostatecznie zmotywowani, oporni na zmiany, słabo współpracujący? Nie martw się! Jest nadzieja! Zorganizujemy dla waszego zespołu niebanalny wyjazd integracyjny, grę scenariuszową z elementami team-building lub szkolenie z komunikacji – tak reklamuje swoje usługi warszawska firma Fun Hunters.
– Mimo kryzysu firmy nadal zlecają nam organizowanie imprez, ale teraz wybierają tańsze opcje. Poza tym rzadziej zdarzają się wyjazdy za granicę – mówi Daniel Cysorz z Fun Hunters. Dodaje, że ich klienci decydują się głównie na imprezy na Warmii i Mazurach, np. w okolicach Olsztyna i Mrągowa.
Fun Hunters ma autorskie scenariusze imprez integracyjnych. – Knujemy intrygi albo wkręcamy pracowników – opowiada Daniel Cysorz. I podaje przykłady: w jednej firmie przedstawiono pracownikom, że wezmą udział w szkoleniu ze znanym profesorem. Na miejscu się okazało, że budynek oblega policja, bo ktoś zaatakował naukowca. Oczywiście wszyscy są podejrzani i każdy stara się rozwikłać zagadkę.
Inną rozrywką, jaką podczas imprez integracyjnych warszawska firma proponuje swoim klientom, jest zabawa w piratów. Gra odbywa się na wodzie i w kilku stanicach wodnych, gdzie na załogi czekają różne zadania. Do dyspozycji są łodzie żaglowe ze sternikami, mapy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta