Za trudny konkurs na aplikację ogólną
Zawody prawnicze. Zbyt skomplikowane kazusy i mało czasu na ich rozwiązanie – to opinia większości zdających. Wyniki egzaminu będą znane dopiero za dwa tygodnie
W sobotę rano w salach krakowskich targów w II etapie konkursu na aplikację ogólną spotkało się 953 kandydatów z całej Polski.
– Od dwóch lat pracuję jako asystent sędziego i miałem trudności z rozwiązaniem kazusów – mówi „Rz” Paweł z Opola.
– Wbrew temu, co zapowiadano, pytania nie były jednoznaczne – dodaje Michał z Wrocławia.
– Kazusy nie mogły być banalne, bo z ponad 900 osób musimy wybrać 300 najlepszych kandydatów – twierdzi sędzia Waldemar Żurek, sekretarz komisji konkursowej.
Z praktyką było gorzej
Tylko nieliczni zdający opuszczali salę przed wyznaczoną godziną. Nawet...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta