Gwiazda pop przekracza obyczajowe granice
Najwyższa pora zacząć się bać. Nowa płyta Rihanny, idolki nastolatków, jest pełna agresji i seksu
Tytuł albumu „Rater R” nawiązuje do sposobu oznaczania filmów – te z literą R zawierają treści dla dorosłych. I w przypadku nowego albumu pochodzącej z Barbadosu wokalistki ostrzeżenie warto potraktować dosłownie. Płyta jest mroczna, wypełniona ostrym brzmieniem – na zmianę gitarowym i elektronicznym, utrzymana w klimacie horroru. Zniknęły chwytliwe popowe melodie, wesołe refreny, taneczne rytmy – cały ten plastikowy sztafaż. Rihanna straszy niczym czarna wdowa, śpiewa o tym, że jest groźna, i opowiada, jak przykłada sobie do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
