Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Przyjęcie wspólnej waluty może dać pozytywny impuls płacom

24 listopada 2009 | Ekonomia | Anna Cieślak-Wróblewska
Proces doganiania płac w krajach, które weszły do UE po 2004 r., w stosunku do starych członków wspólnoty, jest dosyć widoczny. Jednak nie wszędzie przebiega w tym samym tempie.
źródło: Rzeczpospolita
Proces doganiania płac w krajach, które weszły do UE po 2004 r., w stosunku do starych członków wspólnoty, jest dosyć widoczny. Jednak nie wszędzie przebiega w tym samym tempie.
Polska jest w grupie tych państw, w których płace w porównaniu z innymi są niskie. Najwyższe średnie zarobki, oprócz  wymienionych Norwegii i W. Brytanii, są w Luksemburgu i Danii.
źródło: Rzeczpospolita
Polska jest w grupie tych państw, w których płace w porównaniu z innymi są niskie. Najwyższe średnie zarobki, oprócz wymienionych Norwegii i W. Brytanii, są w Luksemburgu i Danii.

Wejście do strefy euro jest szansą, że nasze wynagrodzenia zaczną rosnąć szybciej

Dla naszych wynagrodzeń wejście do strefy euro będzie miało jeden szybko zauważalny efekt: ustabilizuje się ich siła nabywcza wobec usług i produktów sprzedawanych na rynkach europejskich. Ponieważ zaczniemy zarabiać w euro, przestaną nas dotykać wahania kursowe na linii euro – złoty. Tym samym, wybierając się z wizytą np. do Niemiec, nie będziemy się musieli zastanawiać, czy starczy nam na zakupy za 150 czy 125 euro. I podobnie nie trzeba będzie się obawiać, że za odłożone na wakacje w Portugalii 2 tys. zł kupimy tylko 1,8 biletu, choć potrzebujemy dwóch. Inaczej mówiąc, stosunek naszych zarobków do cen w całej strefie euro będzie stały.

Wzrośnie siła nabywcza

Ekonomiści szacują, że po przyjęciu wspólnej waluty wynagrodzenia będą dalej rosnąć. – Może nie w takim tempie jak przed samym kryzysem, czyli po 9 – 10 proc. rocznie, ale możemy chyba mówić o 5 – 7-procentowym solidnym tempie – ocenia Karolina Sędzimir, ekonomistka PKO BP. – Ponieważ obecnie poziom naszych dochodów jest znacząco niższy od średniej w krajach strefy euro, powoli będziemy nadrabiać dystans – dodaje. Ale potrwa to jeszcze kilkanaście lat, najwcześniej „dobijemy” w okolice średniej w 2035 r. – Tylko proszę wziąć pod uwagę, że te prognozy są obciążone dużym poziomem ryzyka, wybiegają daleko do przodu. Według naszych analiz do strefy euro wejdziemy najwcześniej w 2015 r. – podkreśla Karolina...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8481

Spis treści

Styl życia

Zamów abonament