![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Robimy to, co nam się podoba
Najpierw był Plan B, później sezonowy Plac Zabaw, w tym roku dołączyło Powiększenie. Ten klub był jednym z najbardziej kulturotwórczych miejsc na warszawskiej mapie kultury. Rozmawiamy z jego pomysłodawcą i kierownikiem artystycznym
Z Michałem Borkiewiczem rozmawiają Marcin Flint i Dominika Węcławek
Klub Powiększenie otwieraliście kilkakrotnie. Dlaczego?
Michał Borkiewicz: Otwarcie trzeba zorganizować i dla znajomych, i dla mediów, i dla siebie. Wszyscy muszą wiedzieć, że klub już działa. Lokal przy Nowym Świecie wynajęliśmy w listopadzie 2008 r. i przez kilka miesięcy remontowaliśmy. Kiedy jednak w lutym nadarzyła się okazja, by zrobić koncert Roberta Piotrowicza i Orena Ambarchi, nie mogliśmy sobie darować.
I zorganizowaliśmy go mimo kupy gruzu, taczek, odrapanych ścian. Ludziom się podobało.
Od sprowadzonego do Warszawy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
