Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Od szoku do terapii

28 grudnia 2009 | Publicystyka, Opinie | Grzegorz W. Kołodko
Grzegorz W. Kołodko
autor zdjęcia: Seweryn Sołtys
źródło: Fotorzepa
Grzegorz W. Kołodko
autor zdjęcia: Mirosław Owczarek
źródło: Rzeczpospolita

Plan Sachsa – Balcerowicza był wielkim niepowodzeniem, które dziś, po dwu dekadach, usiłuje się w neoliberalnej propagandzie pokazywać jako sukces – pisze były wicepremier

Polsce nie potrzeba kolejnych iluzji – a to neoliberalnych, a to populistycznych. Potrzeba nam ziszczalnej wizji długofalowego rozwoju – kompleksowej, dynamicznej i postępowej. Trzeba wypracować strategię gospodarczą na nadchodzącą dekadę i lata następne. Musi się ona oprzeć na czterech filarach: szybki wzrost, sprawiedliwy podział, skuteczne państwo, korzystna integracja. Jej konkretny kształt można wyprowadzić z przedstawionego w mojej książce „Wędrujący świat” nowego pragmatyzmu, w żadnym przypadku zaś z prób kontynuacji nurtu neoliberalnego, który znowu głośno daje o sobie znać, usiłując z jednej strony uchylić się od intelektualnej, politycznej i moralnej odpowiedzialności za obecny kryzys, z drugiej natomiast odwrócić kota ogonem i okrzyknąć własne niepowodzenia wielkim sukcesem…

Inspiracja Sorosa

Nic zatem dziwnego, że ostatnio głośno w mediach o doświadczonym przed 20 laty szoku bez terapii. We właściwym czasie też pisałem o tym sporo, proponując alternatywne, lepsze ścieżki reform. Nie ja jeden. Tak zwany plan Sachsa – Balcerowicza, inspirowany w dużej mierze przez George’a Sorosa, opierał się na neoliberalnym myśleniu typowym dla konsensusu waszyngtońskiego: radykalna liberalizacja, szybka prywatyzacja i twarda polityka finansowa. Był natomiast wyzuty z kulturowych i instytucjonalnych aspektów ustrojowych przemian oraz z dostatecznej troski o ich stronę społeczną....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8508

Spis treści
Zamów abonament