Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Jak teatr szuka widza

28 grudnia 2009 | Kultura | Jacek Cieślak
„Tango”  w reżyserii Jerzego Jarockiego, Teatr Narodowy
autor zdjęcia: Dariusz Golik
źródło: Fotorzepa
„Tango” w reżyserii Jerzego Jarockiego, Teatr Narodowy
„Sanatorium pod Klepsydrą”,  reż. Julia Wernio, Teatr im. Jaracza  w Olsztynie
źródło: Teatr im. Jaracza w Olsztynie
„Sanatorium pod Klepsydrą”, reż. Julia Wernio, Teatr im. Jaracza w Olsztynie
„Berek,  czyli upiór  w moherze”, reż. Andrzej Rozhin,  Teatr Kwadrat  w Warszawie
autor zdjęcia: Jakub Ostałowski
źródło: Fotorzepa
„Berek, czyli upiór w moherze”, reż. Andrzej Rozhin, Teatr Kwadrat w Warszawie

Polska publiczność teatralna jest zdecydowanie młodsza niż w innych europejskich krajach

– Po 1989 r. młoda widownia wyrosła na głównego odbiorcę przedstawień dramatycznych, zdecydowanie się wyróżnia, najłatwiej ją zidentyfikować – komentuje Jacek Kopciński, redaktor naczelny miesięcznika „Teatr”. – Pierwszy postawił na nią Piotr Cieplak, kiedy objął dyrekcję Teatru Rozmaitości w Warszawie, ale jego plan zrealizował Grzegorz Jarzyna.

– To prawda, że przyciągnął młodzież. Atmosfera na naszych spektaklach przypominała rockowe koncerty – mówi Agnieszka Tuszyńska, kierownik literacki TR Warszawa. – Dziś jednak przychodzą do nas głównie trzydziestolatki i czterdziestolatki, które dojrzewają razem z Grzegorzem Jarzyną. Stawiają sobie podobne pytania, są otwarci i lubią nowoczesny teatr.

Agnieszka Tuszyńska podkreśla, że realizując kolejne premiery, dyrekcja TR nie zastanawia się nad adresatem. Zależy jej tylko na tym, żeby spektakl był dobry.

Oburzenie Iwaszkiewicza

W ślad za TR na młodzieżową publiczność postawił Mikołaj Grabowski w Starym Teatrze i Krzysztof Mieszkowski we wrocławskim Teatrze Polskim.

– Kiedy przyjeżdżają do Krakowa goście z Niemiec, dziwią się, że nasza publiczność jest młodsza. Tam dominują...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8508

Spis treści
Zamów abonament