Mocne wino bez cukru
Otarł się o Oscara, ale statuetki nie zdobył. Z przyczyn – jak się wydaje – pozaartystycznych. Gérard Depardieu ma w dorobku prawie 180 ról, zdarzało mu się występować w sześciu filmach rocznie.
Podobno ten imponujący rezultat już nie będzie poprawiony, bo 62-letni gwiazdor zapowiedział przejście na emeryturę.
Ostrzyżony na chłopca, zwalisty mężczyzna o łagodnych oczach i dużym nosie, z nieodłącznym papierosem marki Gauloise w dłoni, stał się ulubieńcem europejskiej widowni. Kochamy Depardieu za spontaniczność i nieodparty urok, za błyskotliwą inteligencję, której nikt by się nie spodziewał po facecie o wyglądzie pospolitego drągala, wreszcie – za nieokiełznany temperament, choć za jego sprawą ten znakomity aktor wiele razy pakował się w kłopoty.
Depardieu ma unikalną właściwość: jego wady i słabości w sprzyjających okolicznościach stają się zaletami. Ciągnąca się za nim czarna legenda awanturniczej młodości sprawiła, że zaczął być obsadzany w rolach rozrabiaków, które przyniosły mu popularność i sławę. Znaleźli się też reżyserzy, którzy odkryli i umieli wykorzystać jego komediowy potencjał.
Żadna rola nie pasowała do Depardieu tak dobrze jak Cyrano de Bergerac –...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta