Legia wciąż słaba
Wisła Kraków wygrywa pierwszy raz w tym roku. Goni ją Lech Poznań. W Legii nowy tylko trener
Kiedy w meczu Legii ze Śląskiem Stefan Białas wpuszczał na boisko kolejnych rezerwowych, kibice nie wierzyli własnym oczom. Drużyna miała walczyć o mistrzostwo, a przy wyniku 1:1 ratować mieli ją Piotr Giza, Pance Kumbev i Ariel Borysiuk.
Trener gości Ryszard Tarasiewicz po meczu zarzucił zawodnikom Legii zdradę poprzedniego trenera. Uznał, że w meczu ze Śląskiem chciało im się bardziej niż wcześniej, a to nie fair. Legię żwawszą niż zwykle widział jednak tylko Tarasiewicz, Białas musiał przyznać się do bezradności: niby w kadrze na mecz byli Marcin Mięciel i Bartłomiej Grzelak, ale żaden nie mógł zagrać przeciwko Śląskowi. Mięciel z grypą odjechał ze stadionu przed meczem, Grzelak – już kiedy trener kazał mu założyć koszulkę – stwierdził, że boli go pachwina. Legia ma walczyć o mistrzostwo z jednym zdrowym napastnikiem Dongiem Fangzhuo.
3:0 – wynik, jakim zakończyło się spotkanie Wisły Kraków z Lechią Gdańsk, jest trochę mylący. Mówienie, że zadziałał cudowny dotyk Henryka Kasperczaka – dużą przesadą. W porównaniu z rozegranym w środę meczem Pucharu Polski (0:0) trener Tomasz Kafarski w wyjściowym składzie zmienił aż siedmiu zawodników i niewiele brakowało, a Wisłę udałoby się zaskoczyć.
Mistrzowie Polski na strzelenie gola wiosną czekali 482 minuty, udało się w sobotę po akcji dla tej drużyny najbardziej charakterystycznej, czyli po rzucie wolnym i strzale głową Marcelo....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta