Złoty sen
Globalny dochód Kalifornii jest wyższy niż Kanady, awprodukcji rolniczej stan ten zajmuje szóste miejsce na świecie
Złoty sen
Ryszard Malik
Palo Alto. Jest druga w nocy, w dyskotece przy California Street trwa zabawa. Niektórzy trochę już podchmieleni goście opuszczają lokal i ruszają z piskiem opon samochodami. Porsche, lexus, ford mustang, BMW z pasażerami nie jadą daleko. Wzdłuż El Camino Real, głównej ulicy miasta ciągnącej się od San Francisco (35 mil na północ) do San Jose (40 mil na południe) , leży kilka miejscowości. Najbogatszy jest Atherton, Redwood ma najlepszy na świecie mikroklimat, Santa Clara jest pięknie położona. Wspaniałe wille są więc oddalone tylko o kilka kilometrów. Ubrane w najnowsze kreacje Diora czy Chanel panie i wytworni panowie zbierają się do wyjazdu. Jutro przecież trzeba iść do pracy, a w Kalifornii praca jest najważniejsza.
Jesteśmy wsercu Doliny Krzemowej, jednym z najprężniejszych ośrodków przemysłowych i naukowych na świecie. Kim są ci ludzie, co robią? To inżynierowie komputerowych mózgów, poszukiwacze genetycznych rozwiązań, profesorowie Uniwersytetu Stanforda, właściciele największych na świecie firm komputerowych i software, studenci z bogatych domów.
Tradycja zobowiązuje
Kalifornia -- Golden State znowu po kilku trudnych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta