Galop aż do upadku
Obraz demokratycznej Albanii poszarzał. Świat nie ukrywa zaniepokojenia z powodu nadużyć wyborczych oraz brutalnej akcji tirańskiej policji, która nie dopuściła do manifestacji partii opozycyjnych.
Galop aż do upadku
Ryszard Bilski
Rezultat pierwszej tury wyborów parlamentarnych (26 maja) w Albanii zaskoczył wszystkich. Opozycję (socjaliści i socjaldemokraci, wywodzący się ze wspólnego komunistycznego pnia -- Albańskiej Partii Pracy i centrowo -lewicowego Sojuszu Demokratcznego) , która poniosła wielką klęskę, zdobywając zaledwie 5 mandatów. Rządzącą Partię Demokratyczną, bo odniosła na dspo dz i ew a ni ewysokie zwycięstwo, uzyskując 95 mandatów. W tym "wyborczym spektaklu" pogubiło się też tysiące Albańczyków. -- To niemożliwe, by opozycja nagle straciła niemalże całkowicie poparcie społeczeństwa -- mówił emerytowany lekarz, który i w pierwszych demokratycznych, wielopartyjnych wyborach (1991 r. ), i wdrugich, przyspieszonych (1992 r. ), popierał partię obecnego prezydenta Sali Berishy -- teraz zaś głosował na socjalistów.
Prezydent Berisha, ciesząc się ze zwycięstwa i mówiąc o "końcu ery albańskiego komunizmu", nie jest jednak w stanie ukryć zakłopotania z "nadmiaru szczęścia". Zbyt dosłownie wzięli sobie bowiem do serca "jego ludzie" prezydenckie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta